Opowiadanie nr 20 od Somethy

Sometha

-Raczej nie dam rady chodzić - mruknął.

Nerezza

Złapała go za ramiona i pociągnęła na łóżko. Zaczęła całować go po szyi.

Sometha

Odchylił głowę i cicho jęknął. Przyciągnął ją do siebie.

Nerezza

Usiadła na nim okrakiem i pochyliła się nad nim. Pocałowała go.

Sometha

Odwzajemnił pocałunek i przygryzł jej wargę. Położył dłonie na jej talii.

Nerezza

Podparła się na łokciach. Ugryzła go w szyję i zaczęła całować go po obojczyku.

Sometha

Mocniej odchylił głowę i ponownie jęknął. Przymknął oczy. Włożył ręce pod bluzkę dziewczyny.

Nerezza

Lekko się poruszyła. Mocno przygryzła jego skórę.

Sometha

Poruszył się. Zdjął jej bluzkę i zaczął gładzić ją po talii.

Nerezza

Bardziej się do niego zbliżyła. Położyła głowę na jego ramieniu i zaczęła całować go po szyi.

Sometha

Chwycił ją za włosy i lekko odchylił jej głowę do tyłu. Pocałował ją długo i namiętnie.

Nerezza

Odwzajemniła pocałunek i jeszcze go przedłużyła. Objęła go za szyję.

Sometha

Puścił jej włosy. Położył dłonie na biodrach dziewczyny.

Nerezza

Lekko poruszyła biodrami. Podrapała go po karku.

Sometha

Poruszył ramionami i cicho zamruczał. Wsunął ręce pod jej spodnie i zaczął gładzić ją po pośladkach.

Nerezza

Lekko się uśmiechnęła i przymknęła oczy. Przylgnęła do niego.

Sometha

Zaczął całować ją po szyi i mocno przygryzać jej skórę.

Nerezza

Odchyliła głowę i cicho jęknęła. Przycisnęła go do siebie.

Sometha

Nie przestawał. Zsunął jej spodnie.

Nerezza

Lekko zesztywniała i odsunęła się od niego.
- Nie tu. - mruknęła, ubierając się.

Sometha

Po chwili usiadł.
-Jak chcesz - mruknął.

Nerezza

Położyła głowę na jego kolanach i lekko się skuliła. Przymknęła oczy.

Sometha

Pogłaskał ją po głowie.

Nerezza

Lekko poruszyła głową. Wygodniej się położyła.

Sometha

Pochylił się nad nią i pocałował ją w czoło.

Nerezza

Lekko się uśmiechnęła. Po dłuższej chwili przysnęła.

Sometha

Odwzajemnił uśmiech. Starał się nie ruszać, kiedy zasnęła.

Nerezza

Po kilku minutach do pokoju wszedł Aiden. Wyglądał gorzej niż poprzednio. Oparł się o ścianę i spojrzał na mężczyznę.
- W końcu się ocknąłeś. - powiedział.

Sometha

Kiwnął głową. Spojrzał na niego uważnie.
-Stało się coś? - zapytał.

Nerezza

- Nie, nic takiego. - odpowiedział po chwili.