Opowiadanie nr 17 od Somethy

Sometha · Wysłany: Śro 19:55, 25 Mar 2015 Temat postu: Opowiadanie nr 17 od Somethy

Szło mu zdecydowanie zbyt łatwo. To było z jego strony głupie posunięcie, żeby skrócić sobie drogę do Daesn przez Puszczę Istot. Od jakiegoś czasu znów dokuczała mu stara rana na nodze. Tymi świeższymi nawet się nie przejmował, skoro goiły się dobrze.
Yamis spojrzał przed siebie. Był blisko wyjścia z lasu. Mało prawdopodobne, żeby coś mu teraz przeszkodziło.

Nerezza · Wysłany: Śro 22:50, 25 Mar 2015 Temat postu:

Suku poczuła znajomy zapach. Stanęła w miejscu i zaczęła węszyć.
- Wyczułaś coś? - spytała Nerezza, unosząc brwi. Pantera ją zignorowała i zaczęła biec w kierunku zapachu. Po dłuższej chwili dobiegła do mężczyzny i skoczyła na niego.

Sometha · Wysłany: Śro 23:07, 25 Mar 2015 Temat postu:

Jeszcze kilka takich skoków i zejdzie na zawał.
-Złaź! - warknął, próbując wydostać się spod pantery.

Nerezza · Wysłany: Śro 23:17, 25 Mar 2015 Temat postu:

Nerezza oparła się o drzewo i lekko się uśmiechnęła.
- Zejdź z niego, bo jeszcze się skaleczy. - powiedziała z drwiną w głosie. Pantera ryknęła i podeszła do niej.

Sometha · Wysłany: Śro 23:24, 25 Mar 2015 Temat postu:

Mężczyzna wstał.
-Coście się tak do mnie przyczepiły? - zapytał.

Nerezza · Wysłany: Śro 23:28, 25 Mar 2015 Temat postu:

- A co, znudziło ci się moje towarzystwo? - spytała, patrząc na niego uważnie.

Sometha · Wysłany: Śro 23:32, 25 Mar 2015 Temat postu:

-Twoim towarzystwem raczej nie można się znudzić - odpowiedział.

Nerezza · Wysłany: Śro 23:37, 25 Mar 2015 Temat postu:

- Przyjmuję to jako komplement. - powiedziała i roześmiała się.

Sometha · Wysłany: Śro 23:40, 25 Mar 2015 Temat postu:

-Zgaduję, że idziemy w tym samym kierunku? - zagadnął, uśmiechając się.

Nerezza · Wysłany: Śro 23:45, 25 Mar 2015 Temat postu:

Wzruszyła ramionami.
- Być może tak. - powiedziała. - Nie idę w żadnym konkretnym kierunku.

Sometha · Wysłany: Śro 23:50, 25 Mar 2015 Temat postu:

-Jak żebro? - zapytał.
Czy naprawdę go to interesowało? Raczej zadał pytanie z przyzwyczajenia.

Nerezza · Wysłany: Śro 23:55, 25 Mar 2015 Temat postu:

- Jakoś się zrosło. Gdy się uderzę, to zaczyna mocno boleć, ale już jest w miarę dobrze. - odpowiedziała.

Sometha · Wysłany: Czw 0:00, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Powinnaś chociaż trochę na nie uważać, bo jest teraz bardziej łamliwe - stwierdził.

Nerezza · Wysłany: Czw 0:05, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Trochę na nie uważam... - westchnęła, przewracając oczami.

Sometha · Wysłany: Czw 0:08, 26 Mar 2015 Temat postu:

Uśmiechnął się.
-Te wszystkie rady to z przyzwyczajenia. - wyjaśnił, widząc jak dziewczyna przewraca oczami.

Nerezza · Wysłany: Czw 0:12, 26 Mar 2015 Temat postu:

- To miłe, ale nie musisz się aż tak o mnie martwić. - powiedziała i odwzajemniła uśmiech.

Sometha · Wysłany: Czw 0:18, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Czasem zdarza mi się być miłym. - wzruszył ramionami.

Nerezza · Wysłany: Czw 0:23, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Tylko czasem? Przesadzasz. - stwierdziła, unosząc brwi. Podeszła do Yamisa. - Tak właściwie, to dokąd idziesz?

Sometha · Wysłany: Czw 0:25, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Do Daesn - odpowiedział.

Nerezza · Wysłany: Czw 0:29, 26 Mar 2015 Temat postu:

Nerezza zamyśliła się. Po chwili Suku zaryczała i zaczęła lizać ją po dłoni.
- Polubiła cię. - powiedziała do Yamisa.

Sometha · Wysłany: Czw 0:34, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Uf, kamień z serca. Wolałbym, żeby to się nie zmieniło - powiedział, spoglądając na Suku.

Nerezza · Wysłany: Czw 13:38, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Czyżbym słyszała ironię? - spytała i lekko się uśmiechnęła. - Mówiłam, że kiedyś cię polubi.

Sometha · Wysłany: Czw 15:10, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Być może - odpowiedział uśmiechając się rozbrajająco -I miałaś rację. - dodał.

Nerezza · Wysłany: Czw 17:22, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Ja mam zawsze rację. - powiedziała z pewnością siebie w głosie.

Sometha · Wysłany: Czw 17:43, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Hmm, doprawdy? - zapytał z powątpiewaniem w głosie.

Nerezza · Wysłany: Czw 19:41, 26 Mar 2015 Temat postu:

Nerezza roześmiała się i pokiwała głową.
- Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek nie miała racji.

Sometha · Wysłany: Czw 19:51, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Zawsze może się to zmienić.

Nerezza · Wysłany: Czw 20:09, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Sugerujesz coś? - spytała i uniosła brwi.

Sometha · Wysłany: Czw 20:14, 26 Mar 2015 Temat postu:

-Nic. Zupełnie nic - odpowiedział.
Spojrzał na Suku, która przeszła obok, ocierając się o jego nogi.

Nerezza · Wysłany: Czw 20:18, 26 Mar 2015 Temat postu:

- Skoro już cię polubiła, to w najbliższym czasie się od ciebie nie odczepi. - powiedziała, lekko się uśmiechając.